/
Szkoda całkowita a dalsze użytkowanie pojazdu: czy jest możliwe?

Szkoda całkowita a dalsze użytkowanie pojazdu: czy jest możliwe?

Czas czytania: 9 minut

Czas czytania: 9 minut

Spis treści:

Szkoda całkowita czy można jeździć

Czy samochód po tzw. szkodzie całkowitej może nadal legalnie poruszać się po drogach? To pytanie zadaje sobie wielu kierowców, którzy zetknęli się z sytuacją, gdy ubezpieczyciel uznał naprawę auta za nieopłacalną. W niniejszym artykule wyjaśniamy na czym polega ten rodzaj szkody oraz analizujemy, czy użytkowanie pojazdu po takiej szkodzie jest możliwe z punktu widzenia prawa. Omówimy również konsekwencje jazdy takim pojazdem, kwestie naprawy auta po szkodzie całkowitej, a także sprawdzimy, czy istnieje zakaz rejestracji aut po tym, jak zakład ubezpieczeń wyliczy odszkodowanie metodą dyferencyjną i co na ten temat mówią polskie przepisy (w tym Kodeks cywilny1 i Prawo o ruchu drogowym2) oraz orzecznictwo sądów.

Na czym polega szkoda całkowita?

Pojęcie szkody całkowitej najczęściej pojawia się w kontekście likwidacji szkód komunikacyjnych z ubezpieczenia. Mówiąc najprościej pojęcie to oznacza sytuację, w której pojazd został uszkodzony w takim stopniu, że koszt jego naprawy przewyższa jego wartość sprzed uszkodzenia lub jest do tej wartości zbliżony. W praktyce ubezpieczeniowej, na potrzeby ubezpieczeń dobrowolnych, często przyjmuje się pewien próg opłacalności – np. jeśli koszt naprawy przekracza 70% wartości pojazdu, ubezpieczyciel może zakwalifikować szkodę jako całkowitą (choć formalnie każda sytuacja, gdy koszt naprawy przekracza 100% wartości auta, to szkoda mogąca zostać zakwalifikowana całkowita w sensie ekonomicznym).

 

W polskich przepisach nie znajdziemy bezpośredniej definicji szkody całkowitej – jest to pojęcie wypracowane w praktyce odszkodowawczej i orzecznictwie. Kodeks cywilny jednak określa ogólne zasady naprawienia szkody. Zgodnie z art. 363 § 1 Kodeksu cywilnego poszkodowany może żądać przywrócenia stanu poprzedniego (czyli naprawy rzeczy) albo wypłaty odpowiedniej sumy pieniężnej. Natomiast art. 363 § 2 KC stanowi, że jeżeli przywrócenie stanu poprzedniego byłoby niemożliwe lub pociągałoby za sobą dla zobowiązanego (np. ubezpieczyciela sprawcy) nadmierne trudności lub koszty, wówczas odszkodowanie powinno być wypłacone w pieniądzu. Innymi słowy – jeśli naprawa samochodu wiązałaby się z niewspółmiernie wysokimi kosztami (np. przekraczającymi wartość auta), to rozsądnym rozwiązaniem jest wypłata odszkodowania odpowiadającego wartości pojazdu sprzed szkody zamiast finansowania pełnej naprawy.

 

Takie podejście potwierdzają także polskie sądy. Przykładowo Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 12 stycznia 2006 r. (sygn. III CZP 76/05) orzekł, że jeżeli koszt naprawy uszkodzonego pojazdu przewyższa jego wartość sprzed wypadku, to odszkodowanie z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej sprawcy może zostać ograniczone do kwoty odpowiadającej tej wartości (pomniejszonej o wartość pozostałości, czyli wraku). Innymi słowy, ubezpieczyciel ma prawo uznać, że bardziej ekonomiczne jest wypłacenie równowartości pojazdu zamiast pokrywania kosztów naprawy, która przekracza tę wartość. 

 

Sprawdź także wpis, w którym obszernie wyjaśniamy co oznacza szkoda całkowita.

 

Warto zaznaczyć, że zakwalifikowanie szkody jako całkowitej nie oznacza automatycznie, że pojazd nie nadaje się do użytku czy że musi trafić na złom. Często jest to po prostu kalkulacja ekonomiczna ubezpieczyciela. Może się zdarzyć, że samochód ma poważne uszkodzenia, ale wciąż da się go naprawić i przywrócić do sprawności – jedynie koszty autoryzowanej naprawy są na tyle wysokie, że przewyższają wartość pojazdu. W takiej sytuacji ubezpieczyciel uzna szkodę za całkowitą i wypłaci odszkodowanie, pozostawiając nam wrak (uszkodzony pojazd). Co właściciel może z nim dalej zrobić? Czy możliwa jest szkoda całkowita a dalsze użytkowanie pojazdu? O tym w kolejnych częściach artykułu.

Szkoda całkowita a dalsze użytkowanie pojazdu: czy jest możliwe?

Wiele osób zadaje wprost pytanie: szkoda całkowita – czy można jeździć takim autem po drogach? Odpowiedź brzmi: to zależy od stanu technicznego pojazdu i formalnego statusu, ale co do zasady prawo nie zabrania dalszej jazdy samochodem, co do którego zakład ubezpieczeń stwierdził brak opłacalności naprawy. Trzeba jednak spełnić pewne warunki i mieć na uwadze kilka kwestii.

 

Przede wszystkim należy rozróżnić dwie kwestie: decyzję ubezpieczyciela o uznaniu szkody za całkowitą (co odnosi się do sposobu rozliczenia odszkodowania) od kwestii dopuszczenia pojazdu do ruchu drogowego. Ubezpieczyciel, uznając szkodę za całkowitą, nie „odbiera” poszkodowanemu automatycznie możliwości korzystania z auta – formalnie wciąż jesteśmy właścicielem pojazdu i to od nas zależy, co z nim zrobimy. Jeżeli pojazd mimo uszkodzeń jest sprawny lub da się go doprowadzić do stanu sprawności, można podjąć decyzję o dalszym użytkowaniu. Prawo o ruchu drogowym nie zna kategorii „pojazd po szkodzie całkowitej” – zna za to pojęcie pojazdu sprawnego lub niesprawnego technicznie.

 

Zatem kluczowe jest, czy nasz samochód spełnia warunki techniczne dopuszczenia do ruchu. Jeżeli uszkodzenia są na tyle niewielkie, że nie zagrażają bezpieczeństwu (np. nieopłacalność naprawy wynikała z uszkodzenia kosztownych elementów, jak choćby drogich modułów elektronicznych, poduszek powietrznych, czy elementów karoserii), to auto może po naprawie poruszać się po drogach, o ile przejdzie badanie techniczne. Jeśli jednak w wyniku wypadku pojazd stracił sprawność (np. charakter lub zakres uszkodzeń wyklucza możliwość przywrócenia jego sprawności), dalsza jazda bez naprawy byłaby nielegalna i skrajnie niebezpieczna.

 

W praktyce, po poważnym wypadku, policja często zatrzymuje dowód rejestracyjny pojazdu (czyli dokument rejestracyjny) jeśli stwierdzi, że auto nie nadaje się do dalszej jazdy ze względów bezpieczeństwa. Zatrzymanie dowodu rejestracyjnego oznacza, że pojazd formalnie nie może poruszać się po drogach, dopóki nie przejdzie ponownego badania technicznego, a właściciel nie odzyska dowodu z wydziału komunikacji. W takiej sytuacji, choć w sensie ubezpieczeniowym możemy dysponować wrakiem po szkodzie całkowitej, to aby nim znów jeździć, musimy go najpierw naprawić i uzyskać pozytywny przegląd techniczny.

 

Jeśli natomiast dowód rejestracyjny nie został zatrzymany (np. szkoda nie była na tyle istotna, że auto nadal miało ważny przegląd i mogło się poruszać), to teoretycznie możemy jeździć uszkodzonym pojazdem, nawet jeśli ubezpieczyciel uznał szkodę za całkowitą ze względu na niską wartość pojazdu przed szkodą i wysoki koszt naprawy. Nie ma przepisu, który zabraniałby korzystania z samochodu tylko dlatego, że ubezpieczyciel określił wysokość szkody metodą dyferencyjną.

 

Podsumowując, dalsze użytkowanie pojazdu po szkodzie całkowitej jest możliwe, jeśli samochód jest dopuszczony do ruchu (posiada ważne badanie techniczne lub po naprawie uzyska je ponownie) i nie został wyrejestrowany. Takie zakwalifikowanie szkody samo  w sobie nie „wyklucza” auta z ruchu – robi to dopiero stan techniczny lub ewentualne działania właściciela (np. wyrejestrowanie i zezłomowanie pojazdu, o czym dalej). W kolejnym punkcie omówimy, z czym wiąże się jeżdżenie autem, które formalnie było „spisane na straty” przez ubezpieczyciela.

Potrzebujesz wsparcia we własnej sprawie?

Umów się na spotkanie

Pozostaw swój numer telefonu. Oddzwonimy w celu ustalenia dogodnego terminu

Z czym wiąże się użytkowanie pojazdu po szkodzie całkowitej?

Kontynuowanie jazdy samochodem po tym, jak zakład ubezpieczeń stwierdził brak opłacalności jego naprawy, może mieć różne konsekwencje praktyczne i prawne. Oto najważniejsze aspekty, które warto wziąć pod uwagę decydując się na dalsze użytkowanie takiego pojazdu:

 

  • Bezpieczeństwo i stan techniczny: To absolutnie kluczowa kwestia. Jeśli samochód nie został naprawiony po wypadku, należy liczyć się z tym, że jakieś ukryte uszkodzenia mogą wpływać na bezpieczeństwo jazdy. Elementy konstrukcyjne mogły ulec osłabieniu, geometria pojazdu może być naruszona, systemy bezpieczeństwa (poduszki powietrzne, pasy, strefy zgniotu) mogły zadziałać lub zostać uszkodzone. Kontynuowanie użytkowania pojazdu bez pełnej naprawy stanowi ryzyko – przy kolejnym wypadku samochód może nie zapewnić już odpowiedniej ochrony. 
  • Badania techniczne (przeglądy): Każdy pojazd zarejestrowany w Polsce musi przechodzić okresowe badania techniczne. Wystąpienie szkody nie zmienia harmonogramu tych badań. W razie zatrzymania dowodu rejestracyjnego przez policję, przejście badania technicznego jest warunkiem odzyskania dokumentów i legalnej jazdy. Użytkowanie pojazdu po szkodzie całkowitej będzie zatem wiązało się często z koniecznością przeprowadzenia dodatkowych badań i napraw potwierdzających jego sprawność.
  • Ubezpieczenie OC: Polisa OC (odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych) jest w Polsce obowiązkowa tak długo, jak pojazd pozostaje zarejestrowany – bez względu na to, czy jest uszkodzony, czy nie. Jeśli zdecydujemy się zachować auto po szkodzie, musimy kontynuować opłacanie OC, inaczej grozi nam nałożenie kary przez UFG (Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego) za przerwę w ubezpieczeniu.
  • Wartość rynkowa i sprzedaż pojazdu: Samochód po szkodzie, która zakład ubezpieczeń rozliczył metodą dyferencyjną, traci na wartości znacznie bardziej niż wynikałoby to tylko z samego faktu uszkodzeń i naprawy. W historii pojazdu (np. w raporcie z UFG) taka szkoda może figurować, co odstrasza wielu potencjalnych nabywców. Jeśli kiedyś będziemy chcieli sprzedać auto po tak dużym wypadku, musimy liczyć się z niższą ceną i koniecznością informowania kupującego o przeszłości pojazdu. Zatajenie przeszłości wypadkowej może zostać uznane za wadę ukrytą lub wprowadzenie w błąd. Kupujący, który odkryje, że auto było „po przejściach”, może dochodzić swoich praw na podstawie rękojmi za wady fizyczne rzeczy sprzedanej. Dlatego etycznie i dla własnego bezpieczeństwa prawnego lepiej otwarcie informować o takim fakcie. Użytkowanie samochodu po szkodzie całkowitej wiąże się więc również z ewentualnymi komplikacjami przy jego zbyciu.
  • Komfort i niezawodność: Nie można pominąć kwestii czysto użytkowych. Pojazd po poważnym wypadku, nawet jeśli został naprawiony, może już nie prowadzić się tak samo jak wcześniej. Mogą pojawić się drobne problemy techniczne wynikające z odkształceń czy prowizorycznych napraw. Dalsze użytkowanie pojazdu po szkodzie całkowitej bywa także uciążliwe i kosztowne, gdy np. mogą pojawić się trzaski, szumy, szybciej zużywają się opony (jeśli geometria nie jest idealna) itp. Warto być tego świadomym planując zachowanie takiego auta.

Podsumowując, decyzja o jeżdżeniu autem po szkodzie zakwalifikowanej jako całkowita powinna być dobrze przemyślana.

Czy po szkodzie całkowitej można naprawić auto?

Czy po szkodzie całkowitej można naprawić auto? To jedno z najczęściej pojawiających się pytań. Skoro ubezpieczyciel uznał, że naprawa jest nieopłacalna, to czy właściciel może mimo wszystko auto naprawić? Odpowiedź brzmi: tak, właściciel pojazdu ma pełne prawo naprawić samochód nawet po rozliczeniu szkody jako całkowita. Decyzja ubezpieczyciela oznacza jedynie, że odszkodowanie zostanie oszacowane metodą dyferencyjną. Nie oznacza to jednak zakazu naprawy czy dalszego użytkowania pojazdu. Właściciel pojazdu ma swobodę w dysponowaniu swoim mieniem – może je sprzedać, oddać do kasacji albo naprawić i dalej użytkować. Ważne jedynie, by po naprawie pojazd spełniał wszystkie wymogi techniczne i mógł pozytywnie przejść badanie techniczne.

Masz sprawę, którą chcesz omówić?

Porozmawiajmy o Twojej sytuacji

Zgłoś chęć rozmowy. Zamów konsultację telefoniczną

Czy można zarejestrować samochód po szkodzie całkowitej?

Przede wszystkim, jeśli mówimy o samochodzie już zarejestrowanym w Polsce, który doznał szkody całkowitej, to w normalnej sytuacji nie ma potrzeby rejestrowania go ponownie. Uznanie szkody za całkowitą przez ubezpieczyciela nie powoduje automatycznego wyrejestrowania pojazdu. Zatem pytanie czy można zarejestrować samochód po szkodzie całkowitej tak naprawdę pojawia się głównie w dwóch przypadkach:

 

  1. Gdy pojazd został wyrejestrowany (np. po zezłomowaniu) i ktoś chciałby go przywrócić do ruchu.
  2. Gdy sprowadzamy z zagranicy pojazd, w którym za granicą stwierdzono „szkodę całkowitą” (tzw. pojazd powypadkowy z dokumentami eksportowymi) i chcemy go zarejestrować w Polsce.

Omówmy pierwszy scenariusz: Jeżeli po wypadku właściciel zdecydował się wyrejestrować pojazd, zwykle w następstwie przekazania go do kasacji (stacji demontażu), to zgodnie z polskim prawem nie ma możliwości ponownej rejestracji takiego pojazdu. Reguluje to ustawa Prawo o ruchu drogowym. Zgodnie z art. 79 ust. 4 tej ustawy, pojazdu wyrejestrowanego (poza pewnymi wyjątkowymi sytuacjami) nie można zarejestrować ponownie. Wyjątki dotyczą przede wszystkim pojazdów zabytkowych, unikatowych oraz przypadków, gdy odnaleziono pojazd skradziony albo gdy pojazd został wyrejestrowany z powodu wywozu za granicę i wraca do kraju. Standardowy przypadek wyrejestrowania z powodu kasacji (złomowania) jest nieodwracalny – pojazd zostaje trwale usunięty z rejestru. Oznacza to, że jeśli samochód po szkodzie całkowitej został zezłomowany i wyrejestrowany, nie można go już legalnie zarejestrować ponownie.

 

Drugi scenariusz to samochód z zagranicy po wypadku. W krajach takich jak np. Stany Zjednoczone funkcjonuje pojęcie salvage title (tytuł pojazdu uszkodzonego), a w niektórych krajach UE pojazdy powypadkowe otrzymują adnotacje w dokumentach. Polska, rejestrując sprowadzony pojazd, wymaga przedłożenia zagranicznych dokumentów i przejścia badania technicznego. Jeżeli pojazd został za granicą oficjalnie wyrejestrowany po szkodzie (np. uznany za odpad), mogą być problemy z jego rejestracją w Polsce – bo formalnie nie ma ciągłości dokumentów własności lub pojazd został przeznaczony do demontażu. Natomiast jeśli samochód został naprawiony za granicą lub w Polsce i posiada stosowne dokumenty (dowód własności, przetłumaczone dokumenty, zaświadczenie o pozytywnym badaniu technicznym w Polsce), to można go zarejestrować, nawet jeśli kiedyś miał status szkody całkowitej. Polskie prawo nie przewiduje zakazu rejestracji auta tylko dlatego, że w przeszłości miało dużą szkodę, o ile spełnia wszystkie wymogi formalne i techniczne przy rejestracji.

Reasumując, nie istnieje prawny zakaz rejestracji aut po szkodzie całkowitej, o ile auto nie zostało wcześniej wyrejestrowane na stałe. W przypadku aut sprowadzanych, wszystko zależy od dokumentów – jeśli pojazd nie został trwale wycofany z ruchu za granicą i da się udowodnić jego legalne pochodzenie oraz sprawność techniczną, rejestracja jest możliwa.

1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (t.j. Dz. U. z 2024 r. poz. 1061 z późn. zm.) 

2. Ustawa z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (t.j. Dz. U. z 2024 r. poz. 1251)

Autor wpisu:

Picture of Mariusz Krzyżanowski<br><font color="#C39E3A"; size=4> adwokat</font><br><br>
Mariusz Krzyżanowski
adwokat

Niniejsza publikacja została opracowana z najwyższą starannością, jednak niektóre informacje przedstawiono w sposób skrócony. W związku z tym artykuł ma wyłącznie charakter poglądowy, a zawarte w nim treści nie mogą zastępować pełnej i szczegółowej analizy danego zagadnienia. Kancelaria Adwokacka Mariusz Krzyżanowski nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek straty wynikające z działań podjętych lub zaniechanych na podstawie niniejszej publikacji. W celu omówienia indywidualnej sprawy zapraszamy do kontaktu i podjęcia współpracy.

Formularz zamówienia kontaktu

Preferowane godziny kontaktu:

Zeskanuj kod QR telefonem, aby pobrać wizytówkę

Call Now Button